Podsumowanie ESL Pro Series
| |||
![]() 13 Marzec w klubie Stodoła wielką fetą zakończyliśmy pierwszy, przełomowy sezon ESL Pro Series. Finaliści Counter Strike, Americas Army, Pro Evolution Soccer spotkali się przed monitorami komputerów w walce o miano najlepszych e-sportowców w Polsce. Dzień ten naznaczył wygranych, a gorzki smak goryczy zakosztowali przegrani. Miesiące treningów zaowocowały nagrodami pieniężnymi.
W klubie studenckim - sali koncertowej specjalnie dostosowanej do ściśle określonych warunków areny, zmagań graczy komputerowych, oraz studia telewizyjnego, aż buzowało od emocji i adrenaliny. Na wybudowanych z tej okazji trybunach, zaległy setki fanów i obserwatorów spragnionych zdrowej rywalizacji. Nie można było nie odczuć podniosłej atmosfery sportowego wydarzenia. Wszyscy już czekali kiedy tylko gracze wejdą na ring.
Na sali wirowały magicznie zestawione światła, które nastrajały wszystkich do jak najbardziej zaciętych zmagań. Ponad publicznością wirowały żurawie z kamerami niczym na wielkich koncertach muzycznych, a błyski fleszy z aparatów rozchodziły się po całej sali. Widownia obserwować mogła główną scenę oraz obrazy z poszczególnych gier i graczy na dwóch telebimach zawieszonych ponad wszystkimi. Magia sportów elektronicznych utkana została już na samym początku, zaraz po wyjściu komentatorów. To właśnie oni, wraz połączeniem dopingu ze strony publiczności stworzyli z tego galę z prawdziwego zdarzenia. Widownia wrzała zachęcana przez konferansjerów rozmaitymi konkursami i rozrzucanymi koszulkami. Najlepsi wirtualni piłkarze stanęli do boju jako pierwsi. Fani Pro Evolution Soccer, o tyle co zagubieni na samym początku odzyskali animusz i już po każdej strzelonej bramce rozpoczynały się wiwaty i gromkie brawa. Już wszyscy myśleli, że mecz zakończy się remisem, gdy nagle tuż przed zakończeniem spotkania Łukasz Kielczyk niesamowitym strzałem, zdobył bramkę na wagę zwycięstwa i wygrał ostatecznie 4:3! Tym samym Łukaszowi przypadła główna nagroda w postaci 1350 zł, jego rywalowi Gawłowi Sypniewskiemu natomiast 950 zł. Po chwili przerwy, podłączać zaczęli się fanatycy amerykańskiej armii. Zespół Majestic Clan, który w drodze do finałów pokonał dwie wielkie legendy sceny Americas Army był głodny sukcesu. Przeciwnicy z Senatus PopulusQue Romanus nie zamierzali łatwo oddać skóry i za wszelką cenę chcieli się zrewanżować za przegrane spotkanie w playoff. Publiczności udzielił się bojowy nastrój ze sceny. Majestic Clan świetnym początkiem zaznaczyło kto tutaj prowadzi. Senatus Populus Que Romanus musiało rzucić się w pogoń za przeciwnikami aby pozostać w grze. I chociaż się starali, przeciwnicy nie pozostawili im złudzeń, kto w końcówce sezonu zaprezentował lepszą formę - Paweł Baca bohaterem meczu. Emocje sięgały zenitu, ale to jednak Majestic Clan wróciło do domu bogatsze o 5400 zł, natomiast ich przeciwnicy wygrali 3200 zł. Przyszedł czas na żeńskiego Counter Strike, mecz zwieńczający kobiecą ligę w ramach ESL. W kuluarach mówiło się o tym spotkaniu przez cały dzień, jednak nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy - publiczność po prostu oszalała na ich punkcie. Cała sala dopingowała odrobinę gorzej grającym tego dnia dziewczynom z D-Link PGS. Po przegranych i wygranych rundach dało się słyszeć “nic się nie stało” czy “jeszcze jeden”. Sala stodoły zamieniła się w prawdziwy sportowy stadion, odczucia udzielały się każdemu. Pomimo meczu 5 na 5, jedna z drużyn grała ze wsparciem całej sali, ale nawet dzięki temu nie potrafiły wygrać. Dziewczyny z UCP.MP3Store eSport Club odnalazły w sobie dość motywacji by przełamać to niesamowite wsparcie. Dziewczyny z UCP.MP3Store eSport Club okazały się po prostu lepsze tego dnia. Zwieńczeniem e-sportowego wieczoru miał być oczywiście mecz męskiego Counter Strike. Trzykrotni mistrzowie świata przyjechali do stolicy niemal zaraz po zakończeniu innej imprezy organizowanej przez ESL - Intel Extreme Masters. Nasi rodacy wywalczyli tam nieoficjalny tytuł wicemistrzów świata. Mimo bojowych nastrojów i wielkiego wysiłku, zawodnicy Frag eXecutors byli całkowicie bezradni. Pierwsze skrzypce, tradycyjnie zresztą już, grał Filip Kubski, który wyjątkowo bezlitośnie karał swoich przeciwników. MeetYourMakers dwukrotnie pokonało swoich przeciwników i wygrało 5400 zł. Spektakl pięciu aktorów został nagrodzony owacjami zgromadzonych kibiców. Zaraz po wręczeniu nagród na scenę wybiegli znani muzycy. Wszyscy, którzy przybyli oglądać zmagania wirtualnych zawodników mogli usłyszeć na żywo Wujka Samo Zło, Człowieka Nowej Ery, Numer Raz, oraz DJ 600 V. Tak też zakończył się pierwszy sezon ESL Pro Series Polska.
JoeBlack,
Thursday, 19/03/09 09:08
| |||
| |||
1494524
Archived
2570406
Archived
JoeBlack
Archived
2570406
Archived
83431
Archived
JoeBlack
Archived
3604966
Archived
JoeBlack
Archived
1566438
Archived
Ale jeszcze nic straconego - zacznę od zamiany 13 Marzec na 13 marca - oczywiście, gdy już za to się wezmę.
1536442
Archived
eN
Archived
a na nich podpisy mymu :D
Ciekawe co z tymi kontami premium? ;>
Paolio
Archived
eN
Archived
1494524
Archived
Paolio
Archived
3480812
Archived